środa, 24 kwietnia 2013

Radość o poranku

Dzień dobry, jak się macie? Mam nadzieję, że tak dobrze i radośnie jak ja? Czy to cudowne słońce za oknem tez tak na Was działa? Świeci pięknie i obiecuje wspaniały dzień. Nie, nie mam na myśli temperatury za oknem choć jako mega zmarzluch z ciepła oczywiście się cieszę. Mam na myśli raczej te wszystkie wspaniałe rzeczy, które nam się mogą przytrafić jeśli o nich będziemy myśleć i postaramy się je do siebie przyciągnąć. Od razu chce się robić tyle rzeczy, zmieniać, podejmować wyzwania. Zrobiło się kolorowo, radośnie, ptaki śpiewają, trawka rośnie, a za chwile już maj. Cudowny miesiąc.... Widzę ile energii i chęci w niektórych wstąpiło i niesamowicie mnie to cieszy, zresztą i mnie się to udziela. Z chęcią siadam na rower i pedałuję żeby przejechać wyznaczony sobie odcinek myśląc o efekcie końcowym, o tym co sobie założyłam i wymarzyłam. I widzę ten efekt, wiem, że go osiągnę dlatego kiedy schodzę z roweru wymordowana i zmęczona w środku uśmiecham się do siebie bo wiem, że jestem o kolejny dzień bliżej celu.
A poza tym dokoła dzieje się tyle rzeczy, wystarczy tylko umieć się nimi cieszyć, takimi zwyczajnymi drobiazgami dnia codziennego, malutkimi chwilami radości bo to one właśnie składają się na szczęście. O już widzę te zdziwione miny i pytania, ale czym się cieszyć, wszystko jest nie tak? Więc czym? No cóż wszystko zależy od punktu naszego widzenia, od tego co i jakie chcemy widzieć dookoła. Nie, nie wcale nie jest mi to łatwo mówić, bynajmniej nie leżę na słonecznej plaży i nie jeżdżę najnowszym modelem tego sezonu :). Ostatnio koleżanka powiedziała mi, że jestem oazą spokoju i wytrwałości jak na całą masę różnych życiowych "ciosów" w moim życiu. No, ale co innego mogę? Załamywać się i płakać? A co to tak naprawdę daje Kochani? Dlatego cieszmy się wszystkim czym możemy? Słońcem, które czujemy na swojej twarzy, poranną kawą, pracą, którą mamy, dachem nad głową, bliską osobą przy naszym boku, uśmiechem naszej pociechy, merdaniem ogona ukochanego zwierzaka. To wszystko są naprawdę bezcenne rzeczy, których nie kupimy za żadne pieniądze, a dadzą nam radość, poczucie bezpieczeństwa i siłę do działanie, musimy tylko tego chcieć. Tak więc uśmiech na twarz i do przodu, nowy dzień już czeka, a ja życzę Wam takich radosnych drobiazgów i słońce nie tylko za oknem, ale również w Waszych wnętrzach. U mnie świeci bardzo mocno:)
Miłego dnia Kochani :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz