piątek, 15 listopada 2013

Takie tam przemyślenia....

Witam w piątkowy poranek :)
No i kolejny tydzień przeleciał, znów mamy piątek, kolejny weekend przed nami, aż ciężko uwierzyć, że tak szybko mijają te dni...Czy wiecie, że jeszcze 5 tygodni pozostało do Świąt??? Niesamowite, dopiero była zeszła Gwiazdka, doskonale ja pamiętam, a tu następna zagląda do naszych okien.
Niestety wciąż jestem uboższa w mój sprzęt bo wiadomo jak to jest z reklamacjami, szczególnie tymi darmowymi na gwarancjach, podejście do Klienta naprawdę załamujące i kompletnie nie w moich możliwościach akceptacji :(. No, ale ja nie mogę zawieść swoich czytelników więc każdym z wolnych chwil i piszę dla Was coś nowego. Właśnie przeczytałam świetnego posta na jednym z blogów (  Myinspirationss)
Temat to lenistwo i masa wymówek by nie załatwiać spraw od ręki, by odkładać je na wieczną nieskończoność. Doskonały wpis, trafiony w stu procentach, bardzo prawdziwy choć pewnie dla sporej ilości osób wyda się nieco "krzywdzący". Sama akurat się z tym zgadzam i wiem, że tak właśnie jest bo doskonale widzę jak spora liczba osób podchodzi do załatwienia nawet banalnych spraw. Nie znoszę czekania i nic nie robienia kiedy tak naprawdę można zrobić wiele. To jedynie dobra organizacja pracy i chęci, mobilizacja i możemy nie odkładać spraw na jutro, pojutrze, a w sumie to na nigdy.... To bardzo wygodne przyznaję choć jak dla mnie niesamowicie wkurzające. Polecam posta jeśli ktoś ma ochotę na zderzenie się z odrobiną niekoniecznie miłej, ale jakże prawdziwej rzeczywistości.
W weekend planuję upiec mój ulubiony chlebek, dawno go u nas nie było, a przynajmniej będę miała smakowite pieczywko w domku :). A od nowego tygodnia jeśli wszystko pójdzie zgodnie z moimi planami chcę stanąć przed nowym wyzwaniem, które sobie postanowiłam, ale o tym opowiem Wam wkrótce jak plan będzie już realizowany ;). A Wy macie już jakieś plany? No to może warto o nich pomyśleć, a może zdecydować się na coś szalonego albo trudnego do wykonania? Naprawdę warto, a jaka satysfakcja.W każdym razie życzę 100% ich realizacji i nie narzekajcie na aurę, zwyczajnie spróbujcie ją zaakceptować.
Miłego weekendu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz