środa, 12 grudnia 2012

Przyjemność :)

Dobry wieczór :)

Myślę, że spokojnie tak można powiedzieć, za oknem już ciemno, robi się cicho, przynajmniej tutaj więc chyba możemy powiedzieć, że wieczór już nastał.
Pewnie zaintrygował Was tytuł dzisiejszego posta i każdy czeka co też za nim się kryje, o jakich to przyjemnościach mam zamiar Wam opowiedzieć, prawda? W sumie dla każdego to coś zupełnie innego, ale ja dzisiaj nie chciałam poruszać tu wymiaru materialnego słowa "przyjemność", chciałam bardziej duchowo ją Wam przedstawić. Jak pewnie zauważyliście od jakiegoś czasu poruszam takie "życiowe" tematy i więcej interesuję się sprawami wnętrza człowieka co zresztą na mnie fantastycznie wpływa. Wiem, że takie podejście do życia wymaga sporej pracy nad samym sobą, przewartościowania wielu spraw, może trafnie ująć pogodzenia się z pewnymi faktami. Chciałam dzisiaj powiedzieć Wam o ogromnej przyjemności jaką może być dawanie innym czegoś co ich ucieszy, pomoże, dowartościuje. Wczoraj ktoś zauważył, ze muszę być osobą, która lubi sprawiać ludziom przyjemności i trafił tym w samo sedno. Bo wierzcie mi nie ma dla mnie większej frajdy kiedy widzę, że to co robię czy mówię pomaga drugiej osobie, podnosi ją na duchu, wywołuje uśmiech na jej twarzy. Czasem jest to naprawdę niewiele, dla mnie drobny gest, wykonanie jakiegoś telefonu czy napisanie maila a w zamian słyszę "Jak dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy ludzie....". Niesamowita frajda i poczucie, że moje działanie rozwiązało czyjś problem. Dlaczego tak rzadko to robimy w dzisiejszych czasach? Dlaczego masa ludzi woli raczej komuś coś utrudnić, wbić przysłowiową "szpilkę' niż powiedzieć czy zrobić coś miłego? Szczerze mówiąc nie do końca to rozumiem i moglibyśmy tu z pewnością długo polemizować. Osobiście jestem za takimi ciepłymi, dobrymi słowami czy gestami,. które tak niewiele nas kosztują, a naprawdę mogą sprawić osobie je dającej ogromną frajdę i przyjemność. Spróbujcie sami, nie pożałujecie. Nie widzę w tym nic zdrożnego, krępującego, nie trzeba zastanawiać się jak ktoś na to zareaguje bo każdemu jest miło kiedy widzi przyjazną i pomocną dłoń do siebie wyciągnięta.. A dobro powraca..., tak samo zresztą jak i te negatywne emocje więc sami zdecydujcie czym chcecie być obdarowani.
Miłego wieczoru, pozdrawiam cieplutko.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz